Obraz
filtry do wody

Współczesność nieustannie stawia przed nami nowe zagrożenia, szczególnie w wymiarze ekologicznym i zdrowotnym. Zanieczyszczenie powietrza, obecność toksyn w żywności, ale też zawartość kawałków plastiku w wodzie butelkowanej mogą mieć negatywny wpływ na jakość życia. Ten ostatni aspekt wzięto pod lupę w opublikowanym na początku roku 2024 badaniu przeprowadzonym na wodach butelkowanych sprzedawanych na terenie Stanów Zjednoczonych.

Niepokojące rezultaty badań wody butelkowanej

Eksperyment wykonano przy użyciu laserowej analizy chemicznego składu próbek wody – z trzech najpopularniejszych w USA marek. Wnioski nie napawają optymizmem – według badaczy litr wody butelkowanej może zawierać nawet do 240 tysięcy kawałków mikroplastików oraz nanoplastików, który z łatwością może przedostać się do krwioobiegu, a co za tym idzie wszystkich komórek i narządów organizmu. To znacząca różnica w stosunku do wcześniejszych badań, które zakładały o wiele mniejszą zawartość niewielkich cząsteczek plastiku.
Czym właściwie są mikro- i nanoplastiki? To cząsteczki tworzyw sztucznych o wyjątkowo małej wielkości. Mikroplastiki mierzą od 1 – 5 mikrometra (czyli jednej milionowej metra), a nanoplastiki – poniżej 1 mirometra. Teoretycznie zatem ich obecność nie powinna być uważana za zagrożenie. Jednakże problem leży tutaj w ilości tych cząsteczek w butelkowanej wodzie. Każdy litr poddany analizie zawierał nawet do 370 tysięcy tychże – co później uśredniono do wartości 240 tysięcy. Dominowały najmniejsze cząsteczki, czyli nanoplastiki.

Plastik w wodzie butelkowanej – i co dalej?

Skutki konsumpcji mikro-cząsteczek plastiku dla zdrowia nie zostały jeszcze przebadane – niemniej jednak istnieją uzasadnione obawy, że przetransportowane w ten sposób do organizmu toksyny mogą zaburzać jego prawidłowe funkcjonowanie, zwłaszcza w układzie sercowo-naczyniowym czy hormonalnym. Nie przebadano (i na razie na taką analizę się nie zapowiada) również wód butelkowanych sprzedawanych w Polsce. Mimo tego warto ograniczyć spożywanie wody butelkowanej, zarówno z uwagi na możliwe ryzyko spożycia nanoplastików, jak i ze względu na to, że kupowanie takiej wody generuje miliardy kilogramów śmieci rocznie.

Rozwiązaniem pozwalającym ograniczyć kupno wody butelkowanej jest spożywanie wody z kranu. Oczywiście uprzednio warto zaopatrzyć się w profesjonalny filtr do wody, dzięki któremu woda będzie nie tylko krystalicznie czysta, ale też o optymalnym pH i składzie mineralnym.